Czy to wogóle jest możliwe?
Rozmowa z kolegę z FMCG
Kolega, jak wielu innych menadżerów, bywa sceptyczny jeśli chodzi o wykorzystanie podejścia agile w branży FMCG.
Argumentuje to swojsko brzmiącymi „targetami”.
Skąd ja to znam.
Plan goni kolejny plan. Jesteś tak dobry jak ostatnie Twoje wyniki.
W końcu razem kiedyś pracowaliśmy.
Jak to dawniej było.
Mimo wszystko przypomniałem mu powiedzenie naszego szefa, że działanie w branży FMCG, szczególnie w naszym dziale „tradycyjnym” praca to odnajdywanie się w chaosie.
Trudno o jakieś wystandaryzowane działanie, wymyślone w biurze, sprawdzające się u każdego klienta.
Jednak Agile
Większość naszych działań to eksperymenty, próbowanie rozwiązań, które sprawdzą się u konkretnego klienta.
Po latach wiem, że w chaosie można się odnaleźć i działać według sprawdzonych narzędzi a tych mamy sporo.